|
Ivonne *
{K:8711} 10/18/2006
|
No właśnie :) pisałyśmy z Violą o tym samym w tym samym czasie :)
|
|
|
Ivonne *
{K:8711} 10/18/2006
|
Asiu, chodzi głównie o linię horyzontu, obniża Ci się za bardzo w prawą stronę. Ale sam widoczek cieplutki i przyjemny. Pozdrawiam, Ivi
|
|
|
Violetta Tarnowska
{K:24497} 10/18/2006
|
Asieńko... Rozmyty może nie tyle, co odrobinkę przechyliłabym go w lewo. Ja sama złapałam się na takim horyzoncie milion razy,a tutaj też widziałam takich sporo, więc teraz już wiem !:)Życzmy sobie takich ślicznych widoków na żywo jeszcze tej jesieni:) Uściski:) Viola
|
|
|
Joanna *
{K:866} 10/18/2006
|
Dziękuję i również slę serdeczności :) Rzeczywiście ten horyzont zbyt rozmyty. Ale w końcu uczymy się na błędach. A mnie, jako laikowi, ten widoczek mimo niedoskonałości przypadł do gustu. POZDRAWIAM i życzę wszystkiego dobrego. :)))
|
|
|
Violetta Tarnowska
{K:24497} 10/18/2006
|
Cześć Asia:):):) Śliczny i bliski widok... Ładne kolory... Z doświadczenia wiem, że trochę oberwiesz za horyzont:)I słusznie:):):) Serdeczności najcieplejsze:) Viola
|
|